| Kawały chirurgiczne | |
Wysłany: Sob 20:26, 08 Lis 2008 |
|
|
mlodychirurg |
Administrator |
|
|
Dołączył: 21 Paź 2008 |
Posty: 41 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jakoś smutno na tym forum:
Na kanwie znanego dowcipu o tym co to jest podwójnie ślepa próba - dwóch chirurgów oceniających EKG tak mi się jakoś dzisiaj skojarzyło, że pewnie pierwowzorem badania wielokrotnie zaślepionego jest egzamin specjalizacyjny |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Sob 20:41, 08 Lis 2008 |
|
|
mlodychirurg |
Administrator |
|
|
Dołączył: 21 Paź 2008 |
Posty: 41 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
A na [link widoczny dla zalogowanych] znalazłem też parę praw Murphiego niektóre super
Siedem zasad dla pacjentów:
1. To, że doktor zna nazwę twojej choroby, nie znaczy, że wie co to jest.
(1a. To, że CEM i jakiś profesor dali radę ułożyć pytanie to znaczy, ze jest on oprawidłowe)
2. Im nudniejsze i starsze czasopisma znajdziesz w poczekalni, tym dłużej będziesz musiał czekać na wizytę.
(2a. Im prostsze się wydaje pytanie tym bardziej pokretna będzie logika odpowiedzi)
3. Tylko dorośli mają kłopoty z otwieraniem buteleczek "zabezpieczonych przed dziećmi".
(3. największe kłopoty z odpowiedzą na pytania masz z tych dziedzin na których się najlepiej znasz.)
4. W ostatnim dniu zażywania leku nigdy nie zostanie ci właściwa liczba pigułek.
(4a. Jeśli odpowiedz na pytanie testowe wydaje ci się oczywista to znaczy, że znasz za mało wyjątków)
5. Pigułki, które należy brać podczas posiłku są wyjątkowo nieapetyczne.
(5a. Im mniej ważny wydaje ci się jakis szczegół podczas nauki tym bardziej jest prawdopodobne, że o to właśnie będą pytali na teście)
6. Nawet woda nabiera paskudnego smaku, kiedy się ją pije na zalecenie lekarza.
(6a. Nie ma tak ciekawego tematy żeby autor podręcznika nie dał rady go zepsuć)
7. Jeżeli zaczynasz czuć się lepiej, to pewnie twojemu lekarzowi się pogorszyło.
(7a. Jak Ci się wydaje, że zaczynasz coś umieć to się lepiej obudź i czytaj dalej)
Zasada Matza dotycząca lekarstw:
Lekarstwo to substancja, która wstrzyknięta szczurowi, owocuje pracą naukową.
Zasada Matza dotycząca egzaminów:
Dobre pytanie to takie które zaowocuje możliwie największą ilością różnorodnych odpowiedzi.
Komentarz Lorda Cohena:
Wykonalność operacji nie jest najlepszym wskaźnikiem jej skuteczności.
Mój komentarz do komentarza Loda C.
To że da się ułożyć pytanie na jakiś temat to nie znaczy, że należy.
Telesca prawa pielęgniarstwa:
1. Wszystkie kroplówki są zawsze na drugim końcu korytarza.
2. Umiejętności lekarza są odwrotnie proporcjonalne do częstotliwości jego dyżurów.
3. Są dwa rodzaje plastra: taki, który się nie chce przykleić i taki, który się nie chce odkleić.
4. Wszyscy, którzy nie chcieli zastrzyku przeciwbólowego, kiedy robiłaś zastrzyki przeciwbólowe, zażądają ich, kiedy będziesz roznosić pigułki nasenne.
Skończyła mi się koncepcja ma ktoś pomysły na prawa Telesca dotyczące egzaminów? |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mlodychirurg dnia Sob 20:42, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 14:48, 09 Lis 2008 |
|
|
qn |
|
|
|
Dołączył: 09 Lis 2008 |
Posty: 27 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: @sieć@ |
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja tam zawsze przed egzaminami nadawałem totka zgodnie z zasadą: "wygram tu albo tu". Teraz też- 40baniek nie udało się łyknać... ale przypomniał mi się kawał:
-kochanie co byś zrobiła gdybym wygrał w lotto?
-odeszłabym od ciebie z połową kasy
-to masz to pięć dych i spierdalaj
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 19:45, 17 Lis 2008 |
|
|
michal_n |
|
|
|
Dołączył: 27 Paź 2008 |
Posty: 77 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
W oryginale było o maklerach giełdowych w trakcie recesji ale tak mi się wydaje, że bardziej od recesji przeraża mnie egzamin to cytując kolegę (dzisiaj zdał, ale opowiadał jeszcze przed egzaminem) pozwalam sobie na małą modyfikację:
spotyka się 2 kolegów przed egzaminem i jeden mówi do drugiego:
-wiesz, wykańcza mnie ten egzamin, spać nie mogę z nerwów... a Ty jak?
-ja śpię jak niemowlę
-???
-całą noc płaczę a ostatnio to się nawet dwa razy zesrałem...
I tym optymistycznym akcentem pozdrawiam wszystkich w amoku przed ustnymi |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|